wtorek, 28 lutego 2012

Czym nakładam podkład?

Do nakładania podkładu używam pędzla ELF Powder Brush lub Sephora 45, który z założenia przeznaczony jest do nakładania pudrów mineralnych. Przed nałożeniem podkładu, pędzel spryskuję mgiełką MAC Fix+.

Pędzel ELF wykonany jest ze sztucznego włosia taklon. Włosie jest miękkie w dotyku, nie podrażnia twarzy. Pędzel jest bardzo gęsty, nie ma problemu z wypadającym włosiem. Oczywiście zdarzą się pojedyncze egzemplarze, ale to naprawdę rzadkość. Pędzelek równomiernie rozprowadza podkład, nie pozostawia zbyt grubej, nienaturalnej warstwy. To mój ulubiony produkt do nakładania płynnych podkładów.


Pędzel z Sephory ma mniejszą powierzchnię od pędzla ELF, stąd nakładanie podkładu trwa dłużej. Jest bardzo precyzyjny i idealnie rozprowadza produkt, nie tworząc smug. Włosie jest przyjemne w dotyku i co istotne - nie wypada! Ten pędzel jeszcze nigdy nie zgubił żadnego włoska.



Od około roku posiadam też gąbeczkę BeautyBlender. Nie dołączę do grona wielbicielek. Dlaczego?
  • gąbeczka wpija za dużą ilość podkładu, który marnuje się
  • sprawdza się tylko z niektórymi podkładami, przykładowo: nakładając nią podkład Lancome Teint Miracle uzyskiwałam efekt poszarzałej, niezdrowej cery. Nie wiem jak to jest możliwe, ale BeautyBlender nie współpracował z tym podkładem.
  • gąbeczka farbuje podczas mycia, barwi wodę na różowo
  • jest kłopotliwa w utrzymaniu, proces mycia jest żmudny i czasochłonny
  • wolno schnie

Efekt po nałożeniu podkładu tą gąbeczką nie jest niczym szczególnym. Twarz wygląda tak samo jak po nałożeniu podkładu pędzlem. Makijaż wcale nie trzyma się dłużej.

Używam lekkich podkładów o stopniu krycia lekkim do średniego o właściwościach rozświetlających i nawilżających. Takie podkłady tak czy siak wyglądają na twarzy naturalnie. Może stąd brak szczególnych efektów?

Śmiało mogę powiedzieć, że nie przepadam za BeautyBlenderem i używam go rzadko. Zdecydowanie nie kupię gąbki ponownie.


poniedziałek, 27 lutego 2012

Inspiracje


























źródło: http://weheartit.com/

niedziela, 26 lutego 2012

Pielęgnacja dłoni i paznokci

Pisałam niejednokrotnie, że jestem posiadaczką suchej skóry. Dłonie stale nawilżam kremem. Obecnie stosuję balsam regenerujący do rąk Nivea przeznaczony do dłoni suchych i spierzchniętych. Jestem z niego zadowolona. Niewielka ilość wystarcza, aby dobrze nawilżyć dłonie na kilka godzin.

Paznokcie maluję często, staram się, aby dobrze wyglądały. Czasami nie mam na to czasu, ale zawsze nakładam odżywkę firmy NailTek - Foundation II. To już moja trzecia buteleczka. Bardzo dobrze odżywia i nawilża paznokcie. Odżywka naniesiona sama pozostawia nieprzyjemny, matowy efekt. Oczywiście znika on po naniesieniu lakieru.

Od niedawna na lakier nakładam top coat firmy Seche Vite. Dzięki niemu paznokcie schną w tempie ekspresowym. Jedyny minus, to bardzo intensywny, nieprzyjemny zapach, który unosi się w pomieszczeniu po zastosowaniu produktu. Okna radzę otwierać natychmiast ;).

Paznokcie piłuję pilnikiem szklanym z Sephory, który niestety uległ wypadkowi (upuściłam go na gres z dużej wysokości). Dostałam go w prezencie kilka lat temu i do dzisiaj służy mi bez zastrzeżeń, nawet rozbity ;).



Paznokcie maluję co 2 dni. Lakier nie jest w stanie przetrwać dłużej. Końcem drugiego dnia widać już starte końcówki.

Pewnie nie zaskoczy Was, że gustuję w jasnych, pudrowych barwach. Lubię też kolory ziemi i czerwienie.

od lewej: GOLDEN ROSE mleczna czekolada z poświatą złota 226, brąz wpadający w ciemną śliwkę z poświatą srebra 148, pudrowy róż 111, szary 134, mleczna czekolada 110




od lewej: H&M beż Beige, pastelowy róż Pink Me Up, jasna mleczna czekolada Taupe


brudny róż Eveline - 494, jasny łosoś Essence - 70 Makes Me Weak


od dołu: H&M Pink Me Up, Dark Hot Red, Beige (dostępne w zestawie)


od lewej: CATRICE stare złoto 460 In The Bronx, khaki ze złotą poświatą 680 Khaki Perry, brudny fiolet wpadający w szarość 200 From Dusk To Down


zaczynając od lakieru Astor Quick'n Go! 11 i idąc w prawo: Astor Lacque Deluxe 210 Glamorous Red, H&M Cherry, H&M Dark Hot Red, Eveline 371, Miss Sporty 151



od dołu: Barry M NP 304, H&M Yellow, H&M Mint Green, Eveline 706, H&M Light Blue

sobota, 25 lutego 2012

Handbags

Często dostaję wiadomości z prośbą o pokazanie swoich torebek. Dzisiaj postanowiłam zebrać je wszystkie. Zapraszam do oglądania zdjęć.




Zara



Mango


od lewej: Mango, Parfois, Zara



Mango


Parfois

Zara

Zara

Aldo


Zara



od lewej: no name, Mango, Zara


Zara


Mango


no name


Parfois


mała kopertówka: no name second hand, duża kopertówka Mango, torebka na łańcuszku Primark