Od jakiegoś czasu planuję kupić fotel do salonu. Miejsca nie jest wiele, dlatego zakres poszukiwań jest ograniczony. Przeglądając setki zdjęć doszłam z przerażeniem do wniosku, że gdybym miała spełnić wszystkie swoje oczekiwania estetyczne, to musiałabym urządzić co najmniej 3 różne salony. Mam tylko jeden niewielki, stąd na większe realizacje estetyczne muszę poczekać do czasu budowy domu. Może uda nam się spełnić to marzenie w ciągu 2,3 najbliższych lat.
Tymczasem, pewnie zdecyduję się na biały fotel z drewnianymi nogami. Obawiam się, że ciemne drewno może gryźć się z resztą mebli w salonie, ale zawsze można je przemalować, prawda?
Plusem tego fotela jest odpinany pokrowiec. Przy wyborze jasnej materiałowej tapicerki, to bardzo ważna kwestia, bo przy ewentualnych zabrudzeniach wystarczy nam domowy asortyment czyszczący w postaci pralki.
źródło: Pinterest, Weheartit